Sporo miejsca w tym numerze poświęciliśmy wyborom samorządowy. Wywiad z kandydatem na burmistrza, panem Maciejem Karnickim, zestawienie programów wyborczych kandydatów na radnych i listy wyborcze powinny Państwu pomóc w dokonaniu własnego wyboru. Chcieliśmy aktywnie włączyć się w ten przedwyborczy okres, zaproponowaliśmy kandydatom na burmistrza wspólną debatę, na którą pani Ewa Przybyło zgodziła się, natomiast KWW ,,NASZE MIASTO'' wydał takie oświadczenie:

"W dniu wczorajszym KWW ,,NASZE MIASTO" przekazało informację o zamknięciu listy spotkań wyborczych oraz innych czynności organizacyjnych związanych z kampanią wyborczą. W dniu dzisiejszym, ze strony ,,Wiadomości Rabczańskich" padła niespodziewana propozycja przeprowadzenia debaty kandydatów na burmistrza Rabki-Zdroju z jednoczesnym wskazaniem konkretnych terminów. Propozycję złożono po zamknięciu terminarza kampanii wyborczej niemożliwe jest więc m.in. odwołanie uzgodnionych spotkań. Proponujemy zatem bezpośrednie debaty z udziałem wyborców, codziennie i wszędzie tam, gdzie zaplanowano spotkania obu kandydatów. Zapraszamy" - poinformowała pełnomocnik KWW ,,NASZE MIASTO" Genowefa Biedroń.

Powyższe oświadczenie ukazało się na portalu Gorce24.pl. Przykro nam, że do Redakcji "Wiadomości", która podjęła się zorganizowania debaty i zaproponowała ją panu Maciejowi Karnickiemu, żadna informacja nie dotarła, pomimo iż pan Karnicki obiecał nam odpowiedzieć na zaproszenie.

"Niespodziewaną" propozycję debaty złożyliśmy obojgu kandydatom, proponując dwa terminy, w tym jeden, 13 listopada, w którym żaden z kandydatów nie ma zaplanowanych żadnych spotkań. Swoją drogą, czy kandydat na burmistrza nie powinien spodziewać się zaproszenia na debatę z konkurentem?

Na forach internetowych pojawiły się podejrzenia, że debata będzie ustawiona, że pytania wcześniej pozna pani Przybyło, że pan Karnicki będzie opluwany. Otóż debata miała być prowadzona przez osobę z zewnątrz, nie związaną z żadnym Komitetem Wyborczym , ani nawet bezpośrednio z Rabką. Pytania miały być zadawane na kartkach i to moderator miał je zadawać kandydatom. Bez żadnej dyskusji między zebranymi, bez 'pyskówek".

I jeszcze jedno: partnerem miał być portal gorce24.pl. który miał sfilmować debatę i umieścić w sieci.

No cóż. Nie udało się. Może za cztery...