To nasze setne wydanie ?Wiadomości Rabczańskich?. Sto numerów, sto miesięcy? czy numery, nawet takie jak ?100?, mają jakiekolwiek znaczenie? Pewnie są okazją do świętowania, może są świadectwem pewnej ciągłości. Tak czy inaczej ?nasze 100? dowodzi, że zgodnie z deklaracją zawartą w pierwszym numerze, z października 2011 roku, przywróciliśmy gazetę, której głównym atutem jest tekst. W której przedstawiamy sprawy, osoby i instytucje istotne dla dzisiejszej Rabki oraz tych, którzy w historii uzdrowiska odegrali niebagatelną rolę. Ale chociaż dla nas ten numer jest okazją do pewnego podsumowania, do spojrzenia wstecz, to teraźniejszość głośno woła o zapisanie się na naszych stronach. Bo źle rozpoczął się 2020 rok.

Pod Teheranem Irańczycy wzięli samolot pasażerski za pocisk manewrujący i zestrzelili go. Po kilku dniach wypierania się, władze irańskie przyznały, że to jednak siły zbrojne nieumyślnie zestrzeliły ukraiński samolot i 176 osób zginęło w wyniku ludzkiego błędu. Czy to był rzeczywiście ludzki błąd? Pewnie tak, ale co było tym błędem - samo naciśnięcie guzika, czy posadzenie przed nim kogoś niekompetentnego? A może błąd popełnił ten, kto wydał rozkaz o wystrzeleniu rakiet? Może to jemu zabrakło kompetencji? A może to braki w wyszkoleniu osoby oceniającej lecący obiekt? A może przyczyną tragedii była decyzja o zastrzeleniu irańskiego generała? A może zezwolenie na przelot samolotu nad obszarami objętymi potencjalnym zagrożeniem ataku? Wydaje się jednak, że we wszystkich tych przypadkach zdecydował brak wiedzy i doświadczenia oraz wynikających z połączenia tych cech kompetencji.